Marija Serifović

O wykonawcach muzyki zagranicznej, czyli co słychać w branży muzycznej za granicą.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
karolnow2
The story so far
The story so far
Posty: 442
Rejestracja: 06 lut 2006, 14:33
Ulubiony album: Perła, E.K.G
Ulubiona piosenka: To nie ja, Imposiable
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Marija Serifović

Post autor: karolnow2 »

W zasadzie każdy kojarzy tę Panią jedynie z Eurowizji 2007. Wygrała w wielkim stylu i pokonała typowy dla ESC kicz. możliwe, że może w końcu "nawróci" Eurowizję do MUZYKI a nie czegoś muzykopodobnego :)
Ja osobiscie znam tylko dwie piosenki tej utalentowanej serbki - "Molitva" i "101", ale obydwa są bardzo ciekawe. Budują klimat i naprawdę mają piękne teksty. I chociaż wielu potępia tę wokalistkę za to jak wyglada (no cóż, nie wszyscy są beautiful, o czym śpiewa Aguilera) i po tym głównie ocenia, to ja mam dla Niej wielki szacunek i respect. Oby więcej takich miłych niespodzianek an Eurowizji... :)
A co Wy o Niej myślicie?

Z innej beczki - czy jej płyta wyjdzie na polskim rynku? Może Wy się w tym oreintujecie?
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Marija Serifović

Post autor: vanity »

karolnow2 pisze:I chociaż wielu potępia tę wokalistkę za to jak wyglada
czy aby na pewno potępia? moim zdaniem co najwyżej komentują jej tuszę. pomiędzy komentarzem a potępieniem jest duża różnica :P
karolnow2 pisze:Z innej beczki - czy jej płyta wyjdzie na polskim rynku? Może Wy się w tym oreintujecie?
a jakie to ma znaczenie? pozatym, chyba nie, gdyby chcieli wydac to chyba popłynęłiby z falą Eurowizji....
Awatar użytkownika
karolnow2
The story so far
The story so far
Posty: 442
Rejestracja: 06 lut 2006, 14:33
Ulubiony album: Perła, E.K.G
Ulubiona piosenka: To nie ja, Imposiable
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Marija Serifović

Post autor: karolnow2 »

vanity pisze:czy aby na pewno potępia? moim zdaniem co najwyżej komentują jej tuszę. pomiędzy komentarzem a potępieniem jest duża różnica
Oj uwierz mi, że potępia... Np. przyklejają jej starszne metki. Ale to głównie nietolerancyjne zazdrosne beztalencia :)
vanity pisze:a jakie to ma znaczenie?
Ano ma, chetnie bym w nią zainwestował :)
Awatar użytkownika
vanity
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 9129
Rejestracja: 14 lut 2005, 2:21
Lokalizacja: 666

Re: Marija Serifović

Post autor: vanity »

karolnow2 pisze:Oj uwierz mi, że potępia... Np. przyklejają jej starszne metki. Ale to głównie nietolerancyjne zazdrosne beztalencia
ja się nie spotkałam z tym
karolnow2 pisze:Ano ma, chetnie bym w nią zainwestował
w czasach kiedy NET kulał, a o AMazonie czy Merlinach nikt nawet nie myślał, ludzie kupowali płyty w sklepach muzycznych, nawet jak ich tam fizycznie nie było. wystarczyło pójść, wskazać palcem w katalogu w takiej baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo grubej księdze, i poczekać.
Awatar użytkownika
karolnow2
The story so far
The story so far
Posty: 442
Rejestracja: 06 lut 2006, 14:33
Ulubiony album: Perła, E.K.G
Ulubiona piosenka: To nie ja, Imposiable
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Re: Marija Serifović

Post autor: karolnow2 »

No niby tak, można kupić w necie, ale ja osobiscie wolę iść do EMPiK'u czy Koloprtera popatrzeć na okładkę z bliska, na spis piosenek, przeczytać informacje etc. i iść do kasy z uśmiechem i wyłożyć te 30 zł a później słuchac w odtwarzaczu CD po drodze w MKS :) Ale jak nie wyjdzie płyta w Polsce to faktycznie nie mam inengo wyjście jak net.
Awatar użytkownika
Michael
VIF czyli Very Important Fan
VIF czyli Very Important Fan
Posty: 6951
Rejestracja: 25 gru 2004, 13:20
Lokalizacja: PL

Re: Marija Serifović

Post autor: Michael »

Głos ma nawet dobry, ale daleko jej do artystek pokroju Edyty, Mariah czy Whitney.
ODPOWIEDZ